Kakao. Czekolada (wrażenia)

Kakao jest grą, do której mam bardzo pozytywne nastawienie. Bardzo sprytnie rozwiązano w niej sposób aktywowania akcji z kafelków. Taki to miks gry w dokładanie z grą pracownikami. Do tego elastycznie rozwijające się pole gry i prosta, a odpowiednio wymagająca punktacja. Zagram w Kakao i w domu i w klubie gier planszowych. A w tym ostatnim dodatkowo nie namęczę się przesadnie, próbując nauczyć współgraczy zasad. Bo to jest bardzo łatwa i przystępna gra.

I oczywiście chciałem mieć do niej dodatki. Dodatki można kupić, z czasem już gorzej. Dlatego moje leżały zafoliowane. Czekolada do ostatniego tygodnia. Diamenty odpakuję wreszcie może nawet dziś. A co. Trzeba iść za ciosem.

 

Rzut okiem na dodatek Czekolada. Kakao

Rozszerzenie Czekolada zawiera 4 dodatkowe moduły. Koncept tej produkcji przypomina nieco dodatki do Alhambry, z których każdy można było włączać do gry osobno, albo poszerzać grę o nie wszystkie razem. My zdecydowaliśmy się od razu pójść na całość. Zresztą to nie są też żadne trudne sprawy – reguły do każdego z modułów zmieściłyby się na ulotce. No może poza Szałasami, do których zasady zajmują  dwie strony z czterostronicowej instrukcji. Ale tam po prostu dla każdego żetonu dokładnie opisano jak działa.

Moduł Mapy powiększa nam pulę odkrytych kafelków do dobierania z dwóch do czterech. Dwa kładzie się normalnie na stół, a dwa na pola takiej małej planszetki. Każdy gracz ma znacznik mapy, który może raz w grze odrzucić i wtedy może wybierać spośród wszystkich czterech kafelków.

Moduł System irygacyjny wprowadza do gry kafelki irygacji. Za każdego dostawionego tam pracownika cofamy swojego nosiwodę do tyłu, ale za to możemy zebrać aż cztery owoce kakaowca. Limit na kakaowce na naszej planszetce się nie powiększa, więc w sumie rzadko opłaca się wysyłać do tego zadania więcej niż jednego pracownika.

Moduł Czekolada to kolejne dwa nowe kafelki dżungli. Wytwórnia czekolady działa tak, że zamieniamy kakaowiec na znacznik czekolady. Potem można sprzedać tę czekoladę na rynku czekolady – aż za 7 złota. Ten rynek to takie rozszerzenie zwykłego rynku. Oprócz czekolady skupuje też i kakaowiec – za 3.

Ostatni moduł to wspomniane już wyżej Szałasy. Jest ich 12 i każdy daje inny bonus: do sprzedaży, do produkcji, zwiększa nam liczbę pracowników, pozwala nie wydawać  np. żetonów Słońca, a część po prostu wprowadza dodatkowe, ciekawe warunku punktacji na koniec gry. Kupujemy te szałasy w dobrowolnej akcji na koniec tury, za pieniądze, których nie tracimy, bo tak naprawdę szałasy na koniec gry są warte tyle ile zapłaciliśmy i liczą się do całości wyniku.

 

Wrażenia

Mapy i System irygacyjny same w sobie są miałkie. Nie wnoszą nic ciekawego do rozgrywki i zyskują sens dopiero w grze z kolejnymi dwoma poszerzeniami Kakao. Wtedy dają zapewniają graczowi większą elastyczność w grze.

W moduł Czekolada należy grać właściwie wraz z dodatkiem System irygacyjny. Wtedy gra jest odpowiednio zasobna i możemy ewentualnie to wykorzystać. Produkcja i sprzedaż czekolady jako dodatkowego produktu przydaje grze sporej głębi.

Zdecydowanie najbardziej podobały się nam Szałasy. Rozgrywka z nimi ma posmak takiej już metagry albo gry „obok” Kakao. Niby wciąż to wszystko się opiera o tę powstającą na środku stołu planszę, ale ten moduł dobudowuje nam dodatkowe przestrzenie na strategie i przestrzenie. Przyjemne jest to, że wybór „kupić – nie kupić” albo „co kupić” to nie kwestia straty pieniędzy, tylko inwestowanie w dodatkowe opcje. Bez straty, a z potencjalnym zyskiem dla siebie lub uniemożliwieniem tego zysku przeciwnikowi. Tego ostatniego aspektu jeszcze jakby nie dostrzegaliśmy za pierwszym razem. To znaczy ja dostrzegałem bardziej, bo ostatecznie szałasami prawie wygrałem. No ale co z tego skoro przegrałem w Kakao ;-)

Czy to dodatek, który trzeba mieć. Chyba raczej nie. Chyba że się lubi naprawdę dodatki do gier. Wtedy się człowiek nawet sobie nie dziwi, że kupił.

Ja dodatków długo nie lubiłem, a teraz… Plum.

[67/169] #półkawstydu #ogarniampółkęwstydu [lista] tydzień: 15 -21 marca 2021

Podstawowe informacje:

Tytuł: Kakao. Czekolada
Autor: Phil Walker-Harding
Wydawca: G3
Liczba graczy: 2 – 4
Wiek graczy: 8+
Czas gry: 60 minut
Rok premiery: 2016

„Kakao. Czekolada” w serwisie Boardgamegeek

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Tekst Cię zaciekawił? Podziel się tym na gorąco w komentarzu!


Nie lubię komentować, za to chętnie wesprę rozwój bloga kubkiem kawy.

 

Postaw mi kawę na buycoffee.to