Polecane wpisy Blog

0

Seas of Fortune (recenzja)

Jeśli lubicie gry z planszą-mapą, a szczególnie gdy łączą się one z tematyką marynistyczną, to Seas of Fortune na pewno przyciągnie Wasze oko. Okładka obiecuje grę ze statkami, podtytuł “Hansa” sugeruje, że będzie to też gra o handlu. Obietnice nie są czcze. Drewnianymi pionkami statków rzeczywiście będziemy pływać między portami Bałtyku i Morza Północnego, aby...

0

Arctic Race (recenzja)

Arctic Race z programu wydawnictwa Tactic Games to wyścigowa gra rodzinna. Ciekawe, podkreślające tematykę wykonanie połączono tu z prostotą zasad, przystępnych już dla dzieci w wieku wczesnoszkolnym. Przy tym, mimo oparcia się głównie na mechanice “rzuć kostką i porusz pionkiem”, gra chce nam zaproponować już co nieco przestrzeni dla własnych decyzji graczy, próbowania się ze...

0

Fiji (wrażenia)

Tytuł na „F” i głęboka zieleń okładki już z daleka krzyczą, że tę grę stworzył Friedemann Friese. Fiji jest dziś już – mam nadzieję – mocno niepoprawna politycznie, bo targujemy się w niej z rdzennym mieszkańcami wyspy o słynne „pomniejszone głowy”. Ludzkie, a nie żadne tam plastikowe ze sklepu z pamiątkami czy straganu z drewnianym...

0

Guatemala Cafe (wrażenia)

Guatemala Cafe to jedna z pierwszych i bodaj pierwsza z „większych” gier Inki i Markusa Brand. Rozbudowujemy w niej plantacje, na których uprawiamy różne gatunki kawy, a wszystko po to, żeby jak najkorzystniej przekuć te nasze działania na punkty zwycięstwa. Gra toczy się na dwóch sporych planszach – planszy plantacji i planszy produkcji – i...

0

Zaginiony Ląd (recenzja)

W grze Zaginiony Ląd Cédricka Chaboussita, autora m.in. Herbatki dla dwojga, zorganizujemy wyprawę śladami sławnych odkrywców. Stety-niestety, inni gracze mają taki sam cel. Każdy chce odkryć przejście do mitycznej krainy jako pierwszy. Zaczyna się więc energiczny wyścig. Trzeba zadbać o odpowiednie środki transportu, aby móc przeszukiwać różne zakątki świata w poszukiwaniu ukrytych wskazówek. Nad wyprawą...

0

Festiwal lampionów (wrażenia)

Jest sobota, 23:08, i raczej mam ochotę iść już spać, ale najpierw trzeba coś napisać. Łapię się na tym, że o ile z ogrywaniem nieogranych nie mam już ostatnio takiego problemu, to z pisaniem o  odkurzonych wreszcie „półkownikach” – jakoś już gorzej. I ten czas tak szybko leci. W taki Festiwal lampionów na przykład zagrałem...

0

7 Złotych Miast (recenzja)

Legenda o siedmiu miastach Ciboli rozpalała wyobraźnię ludzi w podobny sposób jak legenda El Dorado. Podobno te słynne złote miasta można utożsamiać z krainą Aztlan, która zdaniem Azteków leżała gdzieś na odległej północy i z której przybyć mieli do Doliny Meksyku ich przodkowie. Aztlan czy miasta Ciboli kojarzono z kolei także z krainą siedmiu jaskiń...

0

Bezkresna Odyseja i inne myrioramy Albi (recenzja)

Myrioramy wymyślono już w XIX w. Pierwsza powstała w 1802 r. Stworzył ją paryski fizyk, lekarz i pedagog Jean-Pierre Brès. Pomysł podchwycili i rozwijali potem m.in. Anglicy. Pierwotnie myrioramy były zazwyczaj barwnie malowanymi krajobrazami, naniesionymi na długi pas papieru, który rozcinano w taki sposób, żeby każdą część dało się połączyć dowolnie z innymi. Poszczególne zestawy...