Reakcja łańcuchowa (recenzja)

Nie sądziłem, że ta gra aż tak “chwyci”, ale widać zachwyciła, bo wszyscy, z którymi grałem w Reakcję łańcuchową, chętnie wywołują ja na stół z powrotem. Czasem aż się boję wspominać ten tytuł. No, bo ile można… Przecież i w szafkach w Klubie i w domu, a nawet jak gdzieś jedziemy grać po rodzinie, mam w torbie zawsze co najmniej kilka innych dobrych gier. A mnie pytają ostatnio akurat głównie o tę.

 

Dołóż, żeby zabrać (najbardziej efektywnie)

W Reakcji łańcuchowej dołożysz w każdej swojej turze jeden kafelek do tego z brzegów planszy, utworzonej z losowo wyłożonych kafelków, który ustaliliście sobie jako jej “górę”.

Po dołożeniu kafelka patrzysz, czy połówki symboli na jego bokach i na bokach sąsiadujących z nim kafelków planszy pasują do siebie. Jeśli symbol spasował się z tym kafelkiem po lewej – bierzesz sobie ten kafelek, jeśli spasował się z tym po prawej – (też) go sobie bierzesz, dosuwając w dół kafelki leżące ponad nim(i), jeśli jakieś tam są.

A jeśli się spasowało z tym kafelkiem u dołu, zabierasz ten u dołu i przesuwasz dokładany w tej rundzie kafelek na jego miejsce.

Tam, gdzie po zabraniu kafelka przesuwamy  elementy planszy w dół, jest właśnie miejsce na te ewentualne tytułowe reakcje łańcuchowe. Zawsze po takim uporządkowaniu planszy patrzysz, czy na twoim kafelku z tej rundy i nowych sąsiadujących z nim kafelkach zgadzają się połówki symboli i jeśli tak, zdobywasz kolejne żetony do swojej puli. I tak da capo al fine, tak długo, aż już nie będziesz mógł wyjąć z planszy nic więcej.

Wtedy dobierasz kolejny kafelek z zakrytego stosu i masz czas wypatrywać, gdzie najlepiej dołożyć go, gdy znowu przyjdzie kolej na ciebie. Zwykle z emocjami odczekując, co też zmienią jeszcze na planszy przeciwnicy.

 

Zabieraj, aby zdobywać (jak najwięcej punktów)

Na kafelkach występują liczby od 1 do 4 i w jednym z czterech kolorów. Te liczby to punkty same w sobie. To znaczy, jeśli zabrałeś z planszy kafelek, to je już masz.

Ale że u Knizii nie może być zbyt płytko, to i nie jest.

Bo raz: Przed rozgrywką losujemy sobie po jednym żetonie x2 i trzymamy go przez całą partię w tajemnicy przed innymi. Liczby w kolorze tego żetonu będą się nam liczyły na koniec jako punkty podwójnie.

A dwa: Z boku stołu rozkłada się przed rozgrywką żetony bonusowe, obrazujące kolekcje kafelków z liczbami w poszczególnych kolorach oraz zestawy różnokolorowe, które możemy zbierać, a potem na te żetony wymienić. Na przykład cztery kafelki z zielonymi 1 wymienione na żeton bonusu to nagle 12 punktów. Zestaw wszystkich czterech kolejnych liczb w jednym kolorze można wymienić na 20 punktów, a cztery różnokolorowe 4 aż na 30. Oczywiście obowiązuje zasada, kto pierwszy ten lepszy, ale tych żetonów bonusowych jest w sumie 16, więc przez całą grę jakiś tam wybór wciąż jest.

 

Reakcja łańcuchowa – Proste, ale policz dobrze

Reakcja łańcuchowa ma prościutkie zasady, choć podpowiem, że koniecznie powinniście dokładnie przeanalizować przykłady na ilustracjach, bo na samym tekście instrukcji można się niestety przejechać i zagrać złym algorytmem. Tekst główny tłumaczy zasady konstrukcją “jeśli nie… to…” A dopiero w przykładach zaokrągla się wszystko w bardziej pojemną regułę “jeśli tak lub nie …. to…” Czyli, że po prostu – zbieracie tyle kafelków z planszy, ile się maksymalnie po spasowaniach symboli da. My pierwszy raz zagraliśmy nieprawidłowo, bo ja w lekturze zasad trwam przy starej dobrej zasadzie, że instrukcja powinna zamykać się w głównym tekście instrukcji, a przykłady tylko ją unaoczniać, ale widać – w tym przypadku redaktor gry miał zupełnie inną filozofię.

Niemniej, gdy już mnie bardziej lubiący obrazki uświadomili, że tu jakaś nowomoda i doszliśmy, co i jak, to grało się nam naprawdę rączo i przyjemnie. Bo Reakcja łańcuchowa takiej gładkiej, a niegłupiej rozgrywce po prostu sprzyja. Premiuje spostrzegawczość i umiejętność logicznego myślenia, a do tego pozwala pokombinować rachunkowo. Czy bardziej opłaca się zebrać to, czy tamto, albo zostawić sobie te żetony, a tamte wymienić na taki żeton bonusowy czy zbierać na inny. I czy ktoś mnie przedtem nie ubiegnie…

 

Co jeszcze warto wiedzieć o…

Gra jest przeznaczona dla 2 do 4 graczy w wieku od 8 lat i ten dolny wiek już pozwala grę zrozumieć, ale dobrze jakby dziecko samo sobie sprawnie umiało oszacować korzyści z przeliczenia punktów, bo bez tego to jednak trochę się frajdy może zgubić.

Co do wrażeń przy różnej liczbie graczy, to są one dość porównywalne co do sensu rozgrywki, po prostu przy mniejszej liczbie graczy dynamika zmian na planszy jest mniejsza i trochę inaczej nam się kształtują nasze możliwości zbierania setów. łatwiej też pilnować jednego przeciwnika niż dwóch czy trzech, co tam kto zbiera. Zawsze jednak Reakcja łańcuchowa spełniała swój zamiar i sprawiała nam sporo radości i satysfakcji.

Świetne jest to, że w przypadku tego tytułu nie ryzykujecie wiele w czasach kryzysu, bo cena Reakcji łańcuchowej jest bardzo łaskawa dla portfela, a w pudełku te kafelki, którymi gramy, są naprawdę zupełnie w porządku jakościowo, a to mnie przy etykietce Travel u Egmontu już wyraźnie pozytywnie zaskoczyło. Kalkulacje kosztów dotknęły jedynie żetonów bonusowych, bo te mają grubość tekturek, ale z drugiej strony – one rzeczywiście leżą głównie na stole, więc jeśli coś musiało być za coś, to przynajmniej jest rozsądnie.

Moim zdaniem, spokojnie warto. Najprawdopodobniej też polubicie.

Dziękuję wydawnictwu Egmont 
za udostępnienie egzemplarza gry do recenzji

 

Punktometr Zagramy

Reakcja łańcuchowa  8/10

Podstawowe informacje o grze:

Tytuł: Reakcja łańcuchowa (w serii: Travel)
Liczba graczy: 2 – 4
Czas gry: 20 min
Wiek graczy: 8+
Wydawca: Egmont
Projektant: Reiner Knizia
Język: polski

„Reakcja łańcuchowa” w serwisie BoardGameGeek

Sprawdź ceny na Ceneo


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Proszę, podziel się swoimi wrażeniami o przeczytanej recenzji.

 

Wypełnij krótką ankietę


Nie, dziękuję! Ale postawię Ci kawę …

 

Postaw mi kawę na buycoffee.to