Tagged: gry rodzinne

1

7 rund (recenzja)

Chcę Wam dziś napisać o grze 7 rund. To leciutka gra karciana, przy której całkiem przyjemnie bawiłem się z rodziną i znajomymi w ostatnich kilku miesiącach. Czy to gra wybitna. No nie. Nie ma zresztą wcale zamiaru bawić się w wybitność. To nie jej styl. Jest nawet mocno losowa i kapryśna. Chce po prostu angażować...

0

Matka Ziemia (recenzja)

W programie Tactic Games pojawia się tej jesieni kooperacyjna (sic!) gra quizowa bardzo konkretnie tematyzująca kwestie ekologiczne. Gra nazywa się Matka Ziemia i zaprasza drużynę złożoną z 2 do 6 osób do podjęcia się ratowania świata – jak się łatwo domyślić, przez wykazanie się swoją wiedzą, ale też zreflektowanie swojej niewiedzy i w efekcie tego...

4

Pitagoras (recenzja)

Czy można stworzyć grę bazującą wprost na liczeniu? W sumie czemu nie. Czy to będzie taka gra, jak wszystkie te, co mają przede wszystkim bawić? To zależy i od sposobu zaprojektowania gry, a pewnie jeszcze bardziej, od tego, jak bardzo lubicie liczyć. Ja przyznam, że Pitagorasa nie wyjąłbym jako gry na spotkanie rodzinne czy towarzyskie,...

0

Chodź na Słówko (recenzja)

Kto lubi grać w Boggle? Ja lubię. To wciąż jedna z lepszym moim zdaniem gier słownych. Dzisiaj jednak nie opowiem o stareńkiej, bo pochodzącej aż z 1972 r. Boggle, tylko o Chodź na słówko, nowości z programu wydawnictwa Tactic Games. Dla mnie inspiracja klasykiem jest w tym tytule wyraźna, ale też do tego na tyle...

1

Schollen treiben (recenzja)

Grę Schollen treiben, sympatycznego malucha, przesłał mi jako prezent sam autor tej gry, Martin Schlegel. Lubimy się od dawna, gry Martina (m.in. Aqua Romana, Adios Calavera!, Key West, Darwinci, Top oder Flop, Hekla, Bangkok Klongs, West Africa, M, Atacama) – mają swój charakterystyczny styl, a ja Martinowi niezmiennie dopinguję, żeby odkryły je wreszcie także polskie...

0

Pablito (recenzja)

Z tej części programu wydawnictwa Pink Frog, jaką miałem już okazję zagrać w minionym roku, to właśnie Pablito – obok także imprezowej Ucho od śledzia, zachwyciła mnie bodaj najbardziej. A jeśli kojarzycie rebelowe Obrazki (oryg. Pictures) – to powiem, że do dziś trudno mi stwierdzić, które z tych kreatywnych kalamburów lubię bardziej. Ale lubię obie,...

0

Ubongo – nawet dla 5-6 graczy (recenzja)

Pisałem na Zagramy o wielu już grach z rodziny Ubongo, ale o samym pierwowzorze jeszcze nie. To dlatego, że polska edycja pojawiła się w 2017 roku, gdy miałem przerwę w recenzowaniu, a potem jakoś wciąż nie było ani czasu ani okazji. W tym roku okazja do dołączenia recenzji Ubongo do recenzji pozostałych gier z rodziny...

0

Overboss (recenzja)

Kto grywał w Boss Monster, ten bohaterów gry Overboss zna doskonale. Kto nie grywał, ma szansę ich polubić – nawet jeśli sięganie po obecną już 20 lat na rynku karciankę z mnogimi w międzyczasie dodatkami to niekoniecznie jego pixelartowa bajka. Bossmonsterowym Retrozłoczyńcom na pewno zrobiło się widać zbyt ciasno w ich karcianych lochach, bo w...