Majestat: Królewska Korona (wrażenia)
W Majestat grałem już poza domem, i to nie raz. Ale zanim sobie ją sprawiłem do domowego regału, okazało się, że się wyprzedała. Trzeba było szukać używanej. I jak wiele koniecznie potrzebnych człowiekowi gier, niezbędnych, bo przecież żal potem będzie, że się nie ma, upolowawszy, z satysfakcją dołożyłem do innych trofeów. Chęć zagrania jak najszybciej...